Rosjanin ostrzega Igę Świątek. Mówi o alarmach

Iga Świątek na czwartej rundzie zakończyła tegoroczny Australian Open. Chociaż to dopiero początek sezonu 2023 niektórzy kibice zaczęli zadawać sobie pytanie, czy tenisistka podobnie jak w ubiegłym roku będzie  dominować na korcie. W serwisie championat.com pojawił się artykuł, w którym autor tekstu zaczął zastanawiać się, kiedy Aryna Sabalenka będzie w stanie zepchnąć Polkę z pierwszego miejsca rankingu WTA.

“Kiedy Aryna Sabalenka może usunąć Igę Świątek z tronu?” – zadaje sobie pytanie rosyjski dziennikarz. Według Daniła Salnikowa pozycja raszynianki może być zagrożona już po turniejach w Indian Wells i Miami, które wypadają w marcu i na początku kwietnia.

Trzy dzwonki alarmowe dla Igi Świątek

“Niektórzy eksperci uważają, że 21-letniej Świątek trudno będzie utrzymać dominację na korcie w tym roku. Co więcej, ostatnio zabrzmiały dla niej trzy dzwonki alarmowe” – czytamy dalej.

Rosyjski redaktor pod postacią dzwonków alarmowych widzi trzy porażki Polki: z Sabalenką na WTA Finals 2022, z Jessiką Pegulą na United Cup w tym roku oraz ostatnia przegrana na Australian Open z Jeleną Rybakiną w 1/8 finału.

Nad postawą Świątek zastanawia się również Barbara Schett. Była tenisistka i ekspertka Eurosportu sama przyznała, że dominacja Polki może się zakończyć.

Zobacz także

Linette szczerze o tym, czy ma chłopaka. Zaskakująca wypowiedź

22-letni tenisista będzie grał dla Polski. Wcześniej reprezentował Niemcy

“Świątek dominowała przez cały poprzedni sezon, ale myślę, że w tym roku wszystko będzie zupełnie inne. Oczywiście, Iga będzie walczyła dalej, ale będą też Sabalenka, Rybakina, Pegula… Będzie bardzo ciekawie i zobaczymy wiele różnych finałów na turniejach Wielkiego Szlema” – cytuje jej słowa serwis championat.com.

Oglądaj

RadioZET.pl