Zaczęła rodzić pod gruzami w Syrii. Wstrząsające nagranie pokazało dalszy los dziecka
Kobieta, uciekinierka z Deir Ezzor – miasta we wschodniej Syrii, leżącego nad Eufratem, znalazła swoją bezpieczna przystań w Jandires. Jednak nie na długo. Miasto nawiedzane jest przez cykliczne trzęsienia ziemi. Podczas jednego z nich, kiedy znalazła się pod gruzami zawalonego budynku – zaczęła rodzić. Wstrząsające nagranie, które zostało opublikowane na Twitterze, pokazało dalszy los uratowanego dziecka.
Ciężarna kobieta zaczęła rodzić, kiedy na jej głowę runął budynek. Znalazła się pod gruzami i cały czas walczyła o życie swoje, jaki dziecka, które lada moment miało pojawić się na świecie. Uratowane przez ratowników dziecko przeżyło, jednak nie udało się tego matce dziewczynki. Kobieta zmarła pod gruzami.
Więcej informacji znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl.
Poród pod gruzami. Pierwsze chwile dziecka, w dramatycznych okolicznościach
Ciężarna kobieta zaczęła rodzic, będąc pod gruzami zawalonego budynku. Miało to miejsce w Syrii, w mieście Jandires, które nawiedziło silne trzęsienie ziemi. Noworodek został uratowany, jednak matka chwilę później zmarła. Wzruszający moment wyciągnięcia spod gruzów żywego dziecka, które chwilę temu przyszło na świat, został zarejestrowany i wrzucony na Twittera.
Dziecko urodziło się, gdy jego matka była ratowana spod gruzów w wyniku trzęsienia ziemi, które miało miejsce dzisiaj
– napisał autor postu.
Narodziny pod gruzami. Noworodek przeżył Fot. screen Twitter / Hoshang Hassan
Całe nagranie pokazuje noworodka niesionego przez ratownika w Jenderes, w północno-wschodnim regionie zniszczonym przez wczorajsze trzęsienie ziemi o sile 7,8 stopnia. Dziewczynka przeżyła, jednak jej matka zmarła.
Kataklizm dotknął również północno-zachodnią Syrię, w której według najnowszych danych zginęło co najmniej 1300 osób, a setki są rannych. Z publikowanych sieci nagrań wynika, że ulice licznych miast są pokryte gruzem. Nierzadko to te same miejsca, które ucierpiały podczas trwającej w Syrii wojny domowej. We wtorek rano powiadomiono, że liczba zabitych w Turcji i Syrii wzrosła co 4500 osób. Liczba rannych przekroczyła łącznie 15 tys. osób. Przed południem informowano, że w Turcji zginęło co najmniej 3418 osób, a 1500 w Syrii. Na ten moment wiadomo także o ponad 20 tys. osób zostało rannych
– czytamy na portalu polsatnews.pl, który opisuje wczorajsze trzęsienie ziemi w Syrii.