Nie żyje ceniony reżyser i gwiazda „Klanu”. Śmierć w młodym wieku
Nie żyje ceniony reżyser i aktor, gwiazdor wielu polskich produkcji telewizyjnych i kinowych, Leszek Pniaczek. Miał zaledwie 59 lat.
Nie żyje Leszek Pniaczek. Informację o śmierci reżysera i aktora podał Związek Aktorów Scen Polskich. Pniaczek był gwiazdą „Klanu” i „Spotkań z Balladą”, założycielem i dyrektorem Teatru im. Kardynała Karola Wojtyły w Myślenicach. Leszek Pniaczek zmarł w wieku 59 lat, zaledwie kilka dni po śmierci Wojciecha Walasika, który także rozpoznawalność zyskał dzięki występom w „Klanie”.
Zobacz także:
Nie żyje gwiazdor „Klanu” i „Ojca Mateusza”. Walczył z ciężką chorobą
Nie żyje sławny muzyk, autor wielu ponadczasowych hitów. Miał 85 lat
Nie żyje Leszek Pniaczek
Leszek Pniaczek urodził się w 1964 roku w Myślenicach. W 1987 roku ukończył Wydział Aktorski PWST w Krakowie i kilka miesięcy później występował już na scenie Teatru Bagatela. Później związał się z Teatrem Ludowym w Nowej Hucie. Współczesnym telewidzom najbardziej znany będzie z roli Tomasza Michalskiego z „Klanu”.
Związek Aktorów Scen Polskich podał informację 7 lutego tego roku po południu. Wiadomo, że Leszek Pniaczek od lat walczył z cukrzycą i ciężkimi powikłaniami choroby, lecz nie podano na ten moment przyczyny zgonu.
Z ogromnym żalem i smutkiem informujemy, że odszedł aktor, reżyser – Leszek Pniaczek. Miał 59 lat. Aktor scen teatrów krakowskich, wieloletni dyrektor Domu Kultury w Dobczycach, instruktor teatralny, założyciel Teatru im. Kard. Karola Wojtyły w Myślenicach i niezapomniany Toporek ze “Spotkań z balladą”
– pisze na Facebooku Związek Artystów Scen Polskich.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca. Bądź na bieżąco! Polub naszą stronę na Facebooku.
Zobacz także:
Sławny aktor Mikołaj K. usłyszał zarzuty. Grozi mu długa odsiadka
Przyjmowała koleżanki poza kolejką? Teraz może stracić uprawnienia