Takich przelewów seniorzy nigdy nie mieli. Nawet 7100 zł więcej do emerytury w 2023 r. Gorzki smak podwyżek [TABELA]
Zapadła ostateczna decyzja w sprawie wysokości tegorocznej waloryzacji rent i emerytur. Świadczenia wzrosną nie mniej niż o 14,8 proc., a część seniorów dostanie podwyżki kwotowe. Kiedy do zysku z waloryzacji doliczyć trzynastki i zapowiadane przez rząd czternastki to okazuje się, że w tym roku do portfeli emerytów i rencistów popłynie nawet kilka tysięcy złotych więcej niż w 2022 r. Wypłaty mogłyby być jeszcze solidniejsze. Seniorzy czekają tutaj na pilną decyzję rządu.
Nie tylko sama waloryzacja emerytur będzie rekordowa, ale także fundusze, jakie zostaną przeznaczone na jej sfinansowanie. Z szacunków rządu wynika, że podwyżki świadczeń od marca do grudnia to koszt ok. 44,1 mld zł. To więcej, niż roczne wydatki na program Rodzina 500 plus. – Reagujemy na obecną sytuację gospodarczą na świecie i jest dla nas oczywiste, że świadczenia emerytów i rencistów muszą zdecydowanie rosnąć – mówiła w piątek 10 lutego minister rodziny Marlena Maląg.
Waloryzacja 2023. “Rząd nie powinien się tym chwalić”
Tak wysoki koszt waloryzacji emerytur to efekt galopującej inflacji. Podwyżki dla seniorów muszą bowiem rekompensować wzrost cen. – Coroczna waloryzacja świadczeń to zawsze nie do końca adekwatna reakcja na zło, jakim jest na inflacja. Emeryci przez cały 2022 r. tracili i dopiero teraz dostaną podwyżkę, ale przecież bez wyrównania za okres wsteczny. Tak wysoka waloryzacja na pewno nie jest sukcesem, którym rząd powinien się chwalić, bo wynika z przepisów obowiązujących od ponad 20 lat – wskazuje dr Tomasz Lasocki z Wydziału Prawa i Administracji UW.
Seniorzy przez drożyznę stracili jedna emeryturę
Waloryzacja 2023. Tak mają wyglądać wypłaty
Ile takie “rekompensaty” wyniosą? I tak, osoby mające minimalną emeryturę czyli obecnie 1 tys. 388 zł 44 gr brutto, dostaną 250 zł zł brutto więcej (227,50 zł na rękę). Tak podniesione będą świadczenia do ok. 1 tys. 700 zł brutto. Powyżej tej kwoty waloryzacja będzie procentowa. Procentowo wzrosną także emerytury poniżej minimalnej. Wskaźnik podwyżek wyniesie 14,8 proc. – minister Malag już podpisała komunikat tej sprawie. To pozwoli ZUS, KRUS i zakładom emerytalnym służb mundurowych przygotowywać się do wypłat wyższych emerytur.
Waloryzacja przeprowadzona zostanie 1 marca. Przez dziesięć miesięcy tego roku do portfeli seniorów dzięki temu popłynie nawet kilka tysięcy złotych – kwoty przedstawiamy w tabeli. Do tego trzeba doliczyć trzynastki (ich wypłaty ustawowo zaplanowane są na kwiecień) oraz zapowiadane przez rząd czternastki (ich wypłata miałaby odbyć się na przełomie sierpnia i września).
Trzynastki i czternastki. Nie tego spodziewali się seniorzy
Zarówno trzynastki, jak i czternastki mają być wypłacone w kwocie minimalnej emerytury – czyli brutto wyniosą 1 tys. 588 zł 44 gr. Kwota brutto trzynastek będzie taka sama dla wszystkich, z kolei czternastki w maksymalnej kwocie mają być wypłacane tym osobom, których renta lub emerytura po waloryzacji nie przekroczy 2 tys. 900 zł brutto. Jeśli będzie wyższa, wtedy czternastka będzie zmniejszana.
Kłopoty z trzynastkami. Szykuje się 200 minus dla seniorów?
Na rękę wypłaty trzynastek i czternastek będą jednak niższe niż się wiele osób spodziewało. Wszystko wskazuje na to, że rząd nie zwolni trzynastek i czternastek z podatku dochodowego, choć takie zwolnienie obowiązywało w zeszłym roku.
Zysk z waloryzacji, trzynastka i czternastka może przynieść nawet 7 tys. 100 zł więcej do emerytury. Kwoty te robią wrażenie, trzeba jednak podkreślić, że wciąż inflacja jest bardzo wysoka. Z prognoz Narodowego Banku Polskiego wynika, że dopiero pod koniec roku będzie ona jednocyfrowa i ceny wtedy mają rosnąć “tylko” o 8-9 proc.